Corbę (i jej rodzeństwo) miałam możliwość poznać jeszcze w hodowli, kiedy pieski były całkiem maleńkie
Pierwszy dzień w domu
Corba – oczywiście również jest księżniczką, ale bardziej taką „Meridą Waleczną”, która koronę gubi w pierwszej napotkanej błotnej kałuży ❤
Corbełek zdecydowanie woli działanie od myślenia (w końcu myślenie, boli, szkodzi i ma się przy nim ogłupią minę 😉 – a księżniczce nie wypada 😛 ). Rozumu używa głównie wtedy, kiedy nie da się jej innego wyboru. W takich sytuacjach, niespodziewanie okazuje się, że ma tego rozumu całkiem sporo i potrafi z niego korzystać – jest porostu niezrozumianym geniuszem 😉
Jest pieskiem, który kiedy coś robi daje z siebie 150% i zawsze baaaaaardzo się strat, choć nie zawsze wychodzi 😉(cóż zrobić kiedy serce bierze górę nad rozumem ❤). Nie posada instynktu samozachowawczego (za grosz), lubi się nakręcać bez powodu (bo w sumie każdy powód jest dobry żeby popalić głupa 😛 ). Jest przy tym wszytki totalnie urocza, a w domu skrajnie
mizasto-przytulaśna (słowo „skrajnie” pasuje też do wielu innych cech jej charakteru 😛 ). Mimo tych wszystkich skrajności, kiedy się ją nieco lepiej pozna – naprawdę – nie da się jej nie lubić.
Corba jest psem sportowym – bo gdzieś tą niespożytą energie, skrajny entuzjazm i wieczną gotowość do działania trzeba spożytkować.
W tej chili trenujemy OBI (posłuszeństwo sportowe) oraz obronę sportową i ślady (tropienie) sportowe (a więc IPO)
❤❤❤
>> Corbełkowy FB <<
>> Working Dog <<
>> Hodowla <<
 |
 |
 |
 |
